HUBERT JANKOWSKI - 15zł
ANDRZEJ JANKOWSKI - 30zł
KONRAD KACZMAREK - 15zł
Łukasz Kaczmarek - 15zł
Adam Wojdalski - 15 zł
MATEUSZ OZIMEK - 20zł (rekompensata za antyramę)
PIOTR DARIUSZ PIECH - 15zł

Ryjek, Bączek, Mardok i Paula- po 15zł do ręki
185zł razem

ściana ok 300
dzik ten łeb na zewnątrz i łasica czy tam kuna ukradnięta 300 (tzn tyle do ręki zapłaciłem za ogólne szkody których nie da się odkupić)

reszta odkupiona lub darowana:
deska klozetowa ok 30
kłódka + zawias ponacinany (chcieli oskarzyć nas o włamanie) 20
brama darowane
drzewo ze schowka (tam pare pinkow ale jednak) darowane
kieliszki (dzień wczesniej przyszlo 5 opakowan po 6 nie mam pojecia ile sie ostalo) szklanki 30
sztućce w ognisku w popiole mnie tego wygrzebal multum darowane
jakas pamiatka z medalionem medalion tez z ogniska wyjął darowane
antyramy 8 (Mati zbił jedną oddał z nawiązką )
i jakas drewniana figurka (raz wspomniał więc nie przypominałem sie z tym

+2 moje dniówki na załatwienie tego

coś tam jeszcze mówił ale już nie pamiętam w każdym razie to to co dokupiłem czy zostało darowane. Jak już pojechałem po całości to dodam tylko że kiedy zacząłem się z jednym z nich kłócić że to normalna impreza a nie jak on nas tytułował "warchoł" czy "łobuzy" pokazał mi zakrwawione podpaski w kiblu(tzn na spłuczce sobie leżące jak gdyby nigdy nic) i wymiękłem. Dlatego dodałbym do tematu o siekierkiech że musi być higieniczna i o jedną mniej się zrobi.

PS Ale mimo tego wszystkiego jeśli chodzi o dobre imię organizacji "Topory" raczej nie musisz się Hubercie martwić bo na [brak kultury] mnie się skończyło, ale na sam koniec i tak usłyszałem podziękowania dla "nas" i to że jednak źle "nas" ocenił. Ciekaw jestem jakby to wyglądało jakby na kogoś innego spadła ta odpowiedzialność ??

a i zapomniałem podziękować za pomoc i zainteresowanie

porostu żenada........ dobrze że mnie tam nie było bo bym musiał się wstydzić, choć i tak mi wstyd.... szczęka mi opadła ... Panowie i Panie oby takie zachowanie i imprezy w takim wykonaniu już się nie powtórzyły...

i to inteligentna Polska młodzież i dorośli...TOPORY.... po prostu aż nie chce się wierzyć.

Ja mam pytanie. Czy po tej imprezie nikt nie został lub nie przyjechał, by posprzątać? W jakim stanie była oddawana leśniczówka ? (oprócz tych szkód)

Sodoma i Gmora generalnie.

Po powrocie z Rawy Tęcza i Hunter powiedzieli mi, że impreza była tak udana, że jesteśmy winni właścicielom 600zł za szkody. Dopiero po 5 minutach w to uwierzyłem jak zobaczyłem temat na forum.

Mi też czasem hamulce puszczają no ale... bez przesady.

Bączku sytuacja była trochę pechowa. Mieliśmy oddać klucze w poniedziałek popołudniu ,a następnego dnia przyjechali tam panowie myśliwi na kawę przed polowaniem.
Pewnie gdyby nie to, sytuacja wyglądała by dużo lepiej ,wiele rzeczy da się naprawić ,zamaskować, posprzątać i za nie, nie płacić i w dodatku się nie kompromitować. Mieliśmy pecha co nie zmienia faktu ,że niektórzy naprawdę przegięli.

Ze względu na dewaluację tematu, przenoszę do archiwum.