Powiedziałem 'amen', miałem nie pisać, ale dodam jeszcze coś od siebie, na
uspokojenie sytuacji. Chciałbym, żeby było jasne.
Jankoś napisał(a):
Sadamie jakbyś nie zauważył to zareagowałem wpisem moderatora w poście Suji.
Forum jest dobrym miejscem do wyrażania takich opinii tyle ,że bez obrażania
drugiej osoby.
Zauważyłem, ale to była standardowe działanie moderatora. Bez osobistych
wycieczek, a chodziło mi o to, że dopiero na post Sui zareagowałeś, a nie na to co ja pisałem.. Ale ok, nic się nie stało, bo potem to nadrobiłeś i dzięki Ci za to
:
Jankoś napisał(a):
Fakt ,że Twoje wypowiedzi często są w takiej formie ,ale kiedy
wypowiadasz się o Sadamie w mojej subiektywnej opinii nie ma w tym typowego dla Ciebie specyficznego poczucia humoru tylko czysta złośliwość i chęć obrażenia go.
Jankoś napisał(a):
Co nie zmienia faktu ,że postawa Sadama mi się nie podoba i zresztą wielu innym osobom ,ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia obrażania go.
I było tak od razu
. Kulturalne "zwrócenie uwagi" i wyjaśnienie w czym rzecz daje na prawdę więcej.
Jankoś napisał(a):
Natomiast Twoja postawa też nie do końca mi się podoba, choćby dlatego, że w pewien sposób deprecjonuję pracę jaką wykonują dziewczyny, jakby była gorsza, a Ty stworzony do wyższych celów. Są osoby(na przykład Siekierki) ,które napracowały się bardzo na poprzednich Topo więc mają moralne prawo grymasić co do wyboru sekcji, Ty do osób najwięcej pracujących nie należałeś choć nigdy nie powiem ,że nic nie robiłeś. Choćby dlatego mógłbyś trochę nadrobić cięższą i być może mniej przyjemną pracą. Zresztą sam oferowałeś dużą pomoc jako jeden z pierwszych w tym roku.Zastanów się czy Twoje wypowiedzi są do końca w porządku ,słusznie zarzucasz Suji homofobie i brak pewnej poprawności politycznej ,ale Twoje posty są wybitnie seksistowskie i szowinistyczne.
Kraszan napisał(a):
Ja na miejscu dziewczyn zrobiłbym raban że ktoś je traktuje jak narzedzia do gotowania. A tym nie są mają jedną z najcięższych prac na Topo i to im należy się pokłon za to że nasze wygłodniałe ryje chcą czasem nakarmić. Pomyślcie zanim coś napiszecie głupiego.
Olynka Badi napisał(a):
Postawa Sadama jest smutna i jestem rozczarowana podejściem. (...) Raban nie jest potrzebny.
Tu może nie do końca się jasno wyraziłem. Nie chciałem absolutnie nikogo poniżać czy wywyższać siebie. Nie chciałem, żeby to tak zabrzmiało. Doceniam ogromnie to co dziewczyny robią dla nas i dla konwentu. Podziwiam je jednocześnie, bo sam bym tak nie potrafił. Nie pasował bym do ich zgranego zespołu. Sądzę, że tylko bym zawadzał. Tu chodziło wyłącznie O MNIE. Chciałem tylko powiedzieć, że nie czuję się dobrze w kuchni. Tzn. jest tak, że czasami lubię sobie popichcić coś, ale to raczej dla zabawy, a na zabawę czasu nie będzie pod taką presją czasu i przy hurtowym robieniu żarcia. Nie czuł bym się tam dobrze i swobodnie po prostu, co absolutnie ma nic wpólnego z moją orientacją seksualną, ani z tym, że wykonywanie "babskich" prac by mi uwłaczało. Co to to nie. Rozumiecie? Chciałem tylko grzecznie to zakomunikować. Nie chciałem, żeby to, broń Boże zabrzmiało "seksistowsko i szowinistycznie". Kto jak kto, ale tolerancyjny jestem i na prawdę staram się zawsze nikogo nie dyskredytować i poniżać. Nie chciałbym, żeby ktoś o mnie źle myślał. Chciał bym, żeby wszystko było jasne, żeby było w porządku. Ok? Natomiast rabanu nie robię o mój przydział, tylko o to co napisał Suja.
Kraszan napisał(a):
Nie widzę tu niczego obraźliwego, niczego ujmującego czci i honorowi męskiemu.
Olynka Badi napisał(a):
Jeszcze jedno MĘŻCZYZNA W KUCHNI W TYCH CZASACH NIE JEST NICZYM DZIWNYM!!! Z doświadczenia wiem, że faceci mają lepsze wyczucie smaku. Sadi nie chcę Cię obrażać, bo uważam, że nie ma powodu, ale uświadomić. Włącz odbiornik telewizyjny, przyjrzyj się trzy czwarte programów o gotowaniu prowadzą mężczyźni.
Spokojnie, ja to wiem, w poprzednim poście tylko ironizowałem odnośnie tego co pisał Suja.
Bananowi natomiast wielce dziękuję za jego posta. Miło, że się znalazł ktoś kto też widzi co nie co. Nie tylko widzi, ale też mu się to nie podoba i reaguje na to.
Sonicowi też dzięki za zrozumienie
.
Suja napisał(a):
Uznajmy że ja przegrałem.
To nie jest żadna walka przecież. Żaden wyścig. Nie jest ważne kto, co i ile zrobił.. Eh..
Suja napisał(a):
Tak naprawdę każdy z nas jest tylko częścią składową projektu, który się nazywa TOPORIADA i tą swoją częścią powinniśmy zająć się jak najlepiej
I cały sęk w tym! Myślę, że ta Twoja wypowiedź dobrze obrazuje moje, nie tyle niezadowolenie, co zaskoczenie Waszym wyborem
.
Forum też nie musisz opuszczać, tylko zmień stosunek do mojej osoby. Ja do Ciebie nic nie mam, mimo tego co pisałeś, więc chciałbym, żeby i tak było z Twojej strony. Co zrobisz, to już Twój wybór. Nie chcę, żebyśmy się wymijali ciągle, a przy spotkaniach patrzyli na siebie krzywo. Na prawdę...
Do czasu Toporiady, będziemy się tylko śmiać z takich "problemów"
. Mam nadzieję
.
Tym optymistycznym akcentem, kończę moją "krótką" wypowiedź. Mam nadzieję, że rozwiałem wszystkie wątpliwości i wyjaśniłem wszsytko odnośnie mojej postawy. Jeszcze raz przepraszam, na prawdę nie chciałem nikogo urazić i poniżyć.
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
