W ostatni weekend czerwca 29.06-01.07 Armia Goblinów zaprasza wszelkich aliantów i STRATegicznych sprzymierZEŃCÓW (tak to o WAS Topory i Siekierki) nad Liwiec (jakieś 66,6 Km na wschód od Warszawy) na ognisko i pieczonego Elfa (o ile uda się jakiegoś zaprosić)

zapewniamy: Noclegi (puste pole pod namiot), wyżywienie (o ile traficie do sklepu) i rozrywkę (nasze towarzystwo)

It's I am!

Jak zwykle idealnie trafione w moje egzaminy

Chętnie przyjadę ale będę wiedział dopiero jakiś tydzień przed Gobliniadą. Czy to jakiś problem?

żeby poprawnie odpowiedzieć na to pytanie musiałbym się przebrać w garnitur i zrobić tą minę którą zrobiłeś gdy nie byłem pewien czy przyjadę na Sylwestra do Rawy

ale od strony organizacyjnej nie jest to żaden problem, nie zniszczysz nam żadnych planów bo.... *werble* ..... tadam: nie mamy żadnych planów

ByBus wielkie dzięki za zaproszenie, ale w tym momencie to sam nie wiem czy nie będę wtedy na wakacjach.

Jankoś egzamin przecież najlepiej się zdaje po imprezie , tylko może być problem z dojazdem...

Ciężko mi się określić na tak odlegly termin

wcale nie chcemy żebyście się od razu określali (jakby to w ogóle było możliwe ), po prostu chcemy uprzedzić was wcześniej, żeby odjąć wam jedno tłumaczenie żeście się nie zjawili bo za późnoście się dowiedzieli

Wbijam.