I ja popieram! Jeden Orczy Obus w zupełności wystarczy
A jeśli mogę wspomnieć o czymś innym niż o tym orczym dramacie, to z dumą chciałbym się pochwalić, że ilość elfów rośnie! I przyrost naturalny jest całkiem zadowalający Jeszcze zobaczymy kto kogo będzie jadł! xD

Thorsten, wolę jeść szyszki niż Was Będziecie robić najwyżej bąbelki w orczym jacuzzi ;]

Mięsko...

To chyba niepotrzebne.
Odsyłam do trzeciej części Króla Lwa (Hell yeah!) i sceny, w której Pumba wychodzi ze źródełka zostawiając w nim Timona i Simbę :]

Elfy, jak wiadomo, nie działają na rośliny strączkowe a na szyszki, więc z produkcją bąbelków może być ciężko. Za to szyszki będą na pewno. Mam nadzieję, że orkowie przygotują coś ciekawego na handel
I ja się nie mogę doczekać kiedy wywrę srogą zemstę za moje zeszłoroczne niedole!

“Elves are wonderful. They provoke wonder.
Elves are marvellous. They cause marvels.
Elves are fantastic. They create fantasies.
Elves are glamorous. They project glamour.
Elves are enchanting. They weave enchantment.
Elves are terrific. They beget terror.
The thing about words is that meanings can twist just like a snake, and if you want to find snakes look for them behind words that have changed their meaning.
No one ever said elves are nice.
Elves are bad.”

Za to je lubię.

Postaram się doprecyzować kwestię drugiego Orczego Obozu. Jeżeli coś pomyliłem to proszę o któregoś z organizatorów o poprawienie błędów.

Istnienie dwóch obozów o tej samej nazwie jest niemożliwe. Choćby z tego względu, że osoby, które będą podejmować decyzję o udziale obozu w konkursie nie zgodzą się na dublowanie nazw.

Jeżeli pociąga Cię noszenie futer, malowanie się na zielono i prymitywny klimat to istnieje obejście niemożliwości istnienia dwóch identycznych obozów. Zawsze możesz stworzyć obóz ogrów, trolli czy innych kreatur. Na przykład ma być na Toporiadzie obóz Armii Goblinów. Jeżeli jednak masz kopiować formę obozu orków to jest to bezsensowne i nieeleganckie.

Zawsze można uczestniczyć w konwencie jako ork (czyli odpowiednio się ucharakteryzować) nie będąc członkiem Orczego Obozu. Każdy uczestnik mający ochotę ubarwić Toporiadę swoim przebraniem będzie na pewno mile widziany (choć nie wiem jak zareagowałyby orki na widok zielonego z innego klanu )

Najlepiej jednak dogadać się jakoś z Orczym Obozem. Przecież nie są oni (aż tak ) hermetyczni.

jak na orkusów przystało reakcję można przewidzieć...
EDIT:Poza tym do Ciebie Grothunie: Nie znam Cię i nie staram się osądzać, ale Twoje zachowanie jest bynajmniej nieeleganckie, a pomysł obozu absolutnie niekreatywny, a w kwestii obozu można się domyśleć, że kreatywność jest bardzo ważna sprawą. Wiadomo, że Orczy obus istnieje i jest Toporowy. Próba a nawet sam pomysł kserowania robi na mnie negatywne wrażenie.



Napisane już było, że będzie przeprowadzona rekrutacja do Orczego Obosu, jeżeli znajdą się chętni. I jak ja pisałam, póki co tylko Bogdan wie jak ona będzie wyglądać, ale raczej się odbędzie. Nie jest to jeszcze doprecyzowane, więc proszę nie wymuszać podania konkretnych zasad wstąpiania do Obosu po pierwsze dlatego, że ja widzę to jako element zaskoczenia, a po drugie Ork musieć być Ork z krwia i kościa bez przygotowań zanim słońce Toporiadowe wstanie, bo wtedy to być pipa jak musieć się uczyć jak być Ork!

Gobliny z pewnością postarają się podejść kreatywnie do swojego obosu i nie kopiować Orków