Teraz jest 19 gru 2025, 09:30

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wybory prezydenckie 2010
PostNapisane: 16 cze 2010, 11:38 
Offline
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe

Dołączył(a): 06 wrz 2008, 12:58
Posty: 731
Lokalizacja: Tatar-a-Karak
Polubił post: 210 razy
Polubiono jego post: 162 razy
Bananidło napisał(a):
Chyba troszkę Cię poniosło, Przewodniczący ;)

Cały wywód jest chybiony w stosunku do tematu, bo wykazuje, że polityka i sport nie są tym samym, a to jest truizmem.


tak przy okazji:
truizm - niewątpliwa, oczywista prawda, zwł. zbyt znana (a. zbyt błaha), aby warto ją było stwierdzać a. głosić. (źródło: słownik Kopalińskiego).

Umocowanie argumentu o "chybioności" nie przekonuje mnie, ale już tam.

Bananidło napisał(a):
Natomiast tu chodzi o rzecz zgoła inną, mianowicie o elementarne prawo wygłaszania swoich poglądów. I tu nie ma różnicy czy mam avatar z uśmiechniętą twarzą JKM, godłem ŁKS-u, czy napisem "JESTEM ATEISTĄ".


najpierw mała ekspiacja. Poniosło mnie, ale nie w miejscu, które sugeruje Banan. Nie załapałem w pierwszej chwili, że przecież avatar Jankosia widoczny jest na całym Forum, a nie tylko w tym temacie. To rzeczywiście uzasadnia uwagę Xariona.
Natomiast z kolegą Sekretarzem chętnie pokonwersuję, gdyż mamy kompletnie inny ogląd świata, i choć nie wiadomo, który jest bliższy rzeczywistemu, to moją pewność siebie podbudowuje podpis szanownego interlokutora :)
Moim zdaniem różnice w treści avatarów, a ściślej w ich ingerencji w przekonania i odczucia innych są zasadnicze, a Banan nie chce lub nie umie wyczuć gradacji ciężaru gatunkowego, że użyję sprawdzonego zwrotu. Powtórzę dla uwypuklenia swego stanowiska: polityka jest zjawiskiem o wiele bardziej inwazyjnym niż sport, wpływającym (często w dużym stopniu) na rzeczywistość, dlatego zawsze uznam zasadność ostrzejszych reakcji na baner kandydującego polityka niż godło klubu sportowego. Elementarne prawo wygłaszania swoich poglądów nie jest nieograniczone. Obwarowuje je bardzo wiele umownych konwenansów, które określają wariancje poszczególnych zachowań, uznając za dopuszczalne lub niedozwolone. Wszelkie manifesty polityczne zawsze będą bliżej tego drugiego obszaru. Ty zaś, Bananie, wszystko chcesz wrzucić do jednego wora. Ok, ale ja się z tym nie zgadzam i będę wołał swoje.

Bananidło napisał(a):
religia jest na pewno znacznie wyżej w jakiejś "hierarchii spraw spornych/kontrowersyjnych" zarówno od sportu jak i polityki


ze sportem się zgodzę, z polityką nie zamierzam w najmniejszym stopniu. Ale może to wynikać z mojej osobistej areligijności, więc nie kontynuuję wątku. Zresztą dyskusja o oddziaływaniu polityki i religii to temat rzeka, niejednokrotnie płynący tym samym korytem.

Resumując: lepiej, że avatar zniknął ;)

_________________
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory prezydenckie 2010
PostNapisane: 16 cze 2010, 13:23 
Offline
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 maja 2008, 15:38
Posty: 702
Polubił post: 93 razy
Polubiono jego post: 121 razy
Cytuj:
Elementarne prawo wygłaszania swoich poglądów nie jest nieograniczone
Oczywiście, że nie. Prawo wygłaszania swoich poglądów jest ograniczone przez odpowiednie przepisy i tego się trzymajmy.
Cytuj:
ale ja się z tym nie zgadzam i będę wołał swoje.
Ok, tylko proszę krócej i prościej, bo czasem trudno Cię zrozumieć.

A tak nawiasem mówiąc, zawsze gdy próbuje mi się przedstawić swoje prawdy przygniatając mnie lawiną skomplikowanych zdań to mam wrażenie, że albo próbuje mi się wmówić jakąś bzdurę, albo rozmówca nie wie co chce przekazać.

Ja też uważam, że lepiej, że ten avatar zniknął.

_________________
Kto gra w RPG, żyje podwójnie


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwestia awatarów a wolność słowa
PostNapisane: 16 cze 2010, 18:00 
Offline
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 maja 2008, 13:09
Posty: 391
Lokalizacja: Łódź
Polubił post: 0 razy
Polubiono jego post: 37 razy
o [brak kultury] zajebiście sie ubawiłem :). a już myślałem że tu nic sie nie dzieje . hehehe. dobre dobre.

_________________
Obrazek


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory prezydenckie 2010
PostNapisane: 17 cze 2010, 08:48 
Offline
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe

Dołączył(a): 06 wrz 2008, 12:58
Posty: 731
Lokalizacja: Tatar-a-Karak
Polubił post: 210 razy
Polubiono jego post: 162 razy
Bananidło napisał(a):
A tak nawiasem mówiąc, zawsze gdy próbuje mi się przedstawić swoje prawdy przygniatając mnie lawiną skomplikowanych zdań to mam wrażenie, że albo próbuje mi się wmówić jakąś bzdurę, albo rozmówca nie wie co chce przekazać.


Auć :lol:

skomplikowane czy rozbudowane?

cytowaną uwagę poczytam jako chwilową niedyspozycję polemiczną ;)

_________________
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwestia awatarów a wolność słowa
PostNapisane: 17 cze 2010, 10:03 
Offline
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 maja 2008, 15:38
Posty: 702
Polubił post: 93 razy
Polubiono jego post: 121 razy
Skomplikowane i rozbudowane.

Masz rację, pewnie gdybym nie nie miał sesji, a przez to miał więcej czasu i energii, wciągnąłbym się, choćby dla samej przyjemności dyskusji. Co nie oznacza, oczywiście, że uwaga ta została poczyniona tylko dla ucięcia tematu... :)

_________________
Kto gra w RPG, żyje podwójnie


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwestia awatarów a wolność słowa
PostNapisane: 17 cze 2010, 10:43 
Offline
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe

Dołączył(a): 06 wrz 2008, 12:58
Posty: 731
Lokalizacja: Tatar-a-Karak
Polubił post: 210 razy
Polubiono jego post: 162 razy
Bananidło napisał(a):
Masz rację, pewnie gdybym nie nie miał sesji, a przez to miał więcej czasu i energii, wciągnąłbym się, choćby dla samej przyjemności dyskusji.


a już myślałem, że dopadło Cię zjawisko zwane skomplikowanie inercją :D

w takim razie nie będę wystosowywał zamierzonej supliki o kontynuowanie naszej słownej utarczki, tylko wspaniałomyślnie ogłoszę zawieszenie broni :evil:

;)

_________________
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwestia awatarów a wolność słowa
PostNapisane: 17 cze 2010, 12:05 
Offline
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 wrz 2008, 12:57
Posty: 441
Lokalizacja: z dna beczki
Polubił post: 45 razy
Polubiono jego post: 64 razy
A ja dodam: czy wy też przestajecie czytać tematy, napotykając post Sąsiada dłuższy niż cztery zdania :D ?

_________________
Wasze płyty? Sru, [brak kultury], klozet.


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwestia awatarów a wolność słowa
PostNapisane: 17 cze 2010, 13:26 
Offline
Polucja drwala
Polucja drwala
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 maja 2008, 17:24
Posty: 237
Lokalizacja: Kraków
Polubił post: 0 razy
Polubiono jego post: 0 razy
Ja nie. Uwielbiam go czytać :D Zwłaszcza jak mi ktoś przez ramię w pracy spojrzy i szczękę rozdziawi ze zdumienia :D

_________________
Obrazek


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwestia awatarów a wolność słowa
PostNapisane: 18 cze 2010, 07:26 
Offline
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe

Dołączył(a): 06 wrz 2008, 12:58
Posty: 731
Lokalizacja: Tatar-a-Karak
Polubił post: 210 razy
Polubiono jego post: 162 razy
Prozac napisał(a):
A ja dodam: czy wy też przestajecie czytać tematy, napotykając post Sąsiada dłuższy niż cztery zdania :D ?


oto skutki używania GaduGadu i innych substytutów werbalnych interakcji!

Niezbędne remedium w postaci natychmiastowej konfiskaty komputera i telefonu komórkowego (komunikatory i SMS są zabójcze dla możliwości absorpcyjnych umysłu, powodują niechęć i w konsekwencji strach podczas kontaktu z rozbudowanymi wypowiedziami).


Shila napisał(a):
Uwielbiam go czytać


Dzięki :D

_________________
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kwestia awatarów a wolność słowa
PostNapisane: 18 cze 2010, 12:57 
Offline
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 maja 2008, 15:38
Posty: 702
Polubił post: 93 razy
Polubiono jego post: 121 razy
Sąsiad napisał(a):
oto skutki używania GaduGadu i innych substytutów werbalnych interakcji!
Nie, to są skutki tworzenia wypowiedzi rozwlekłych i nieklarownych :twisted:

Rozbudowane wypowiedzi mają sens tylko wtedy, gdy ich celem jest dokładne wyjaśnienie odbiorcy co autor miał na myśli i takie zawężenie możliwej interpretacji by odpowiadała dokładnie intencji autora. Natomiast używanie w każdym możliwym przypadku synonimów, które w języku potocznym występują rzadko lub bardzo rzadko, jest po prostu efekciarstwem.

Ponieważ jednak to efekciarstwo znalazło fanów nie namawiam do zmieniania stylu :)
Sąsiad napisał(a):
wspaniałomyślnie ogłoszę zawieszenie broni
Dobrze, masz czas na weryfikację swoich poglądów ;)

_________________
Kto gra w RPG, żyje podwójnie


Góra
  Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Copyrights © 2009 Topory
Powered by piechdesign.pl