Teraz jest 19 gru 2025, 09:33

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 17 lip 2011, 18:00 
Offline
Conan™ Seria Limitowana
Conan™ Seria Limitowana
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 maja 2008, 20:29
Posty: 1341
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Polubił post: 4 razy
Polubiono jego post: 195 razy
Balin i Dwalin: http://www-images.theonering.org/torwp/ ... Dwalin.jpg

To nie jest fake tylko oficjalne zdjęcia produkcyjne - źródło jest widoczne w linku :P

Jak dla mnie większość stylizacji jest fajna, a reszta co najmniej akceptowalna, protestuję przeciwko traktowaniu krasnoludów jak rasy mającej jeden model genetyczny - Gimli son of Gloin. Krasnoludy też mają prawo być różnorodne a nie być bandą klonów, która właśnie zjechała z taśmy produkcyjnej. Zauważyłem, że wyobrażenie krasnoluda jest stereotypowe do bólu i w ogóle nie dopuszcza wariacji. Czas z tym zerwać. Brawo P.J.!

_________________
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 17 lip 2011, 20:53 
Offline
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 paź 2008, 22:31
Posty: 366
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Polubił post: 20 razy
Polubiono jego post: 49 razy
Tu jest więcej: http://www.geektown.co.uk/wp-content/up ... hobbit.jpg

_________________
"Kładę laskę na to czy masz dysleksję, dysortografię, dysgrafię czy jeszcze jakieś inne dysmózgowie. Staraj się, bo napierdzielanie ortami jak gnojem po polu to zwykłe niedbalstwo!"


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 17 lip 2011, 21:22 
Offline
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 wrz 2008, 12:57
Posty: 441
Lokalizacja: z dna beczki
Polubił post: 45 razy
Polubiono jego post: 64 razy
Bombur rządzi!

_________________
Wasze płyty? Sru, [brak kultury], klozet.


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 18 lip 2011, 10:26 
Offline
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 maja 2008, 19:38
Posty: 426
Lokalizacja: Rawa
Polubił post: 38 razy
Polubiono jego post: 120 razy
Zgadzam się ze Ślimakiem. Od razu jak zobaczyłem pierwszego screena byłem pod wielkim wrażeniem zarówno tego co zrobili kostiumolodzy jak i ogólnego wyglądu całej grupy na który wielki wpływ miał sam reżyser. Te krasnoludy to kawał dobrej roboty, po prostu światowy poziom. Zrobienie trzynastu takich samych krasnoludów różniących się tylko kolorami brody byłoby nudne, przewidywalne i ograne do bólu. A tak chociaż postacie są charakterystyczne i dostają zajebiście ważną rzecz: własną osobowość.


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 18 lip 2011, 17:40 
Offline
Polucja drwala
Polucja drwala
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 wrz 2008, 13:06
Posty: 237
Lokalizacja: Wawa
Polubił post: 3 razy
Polubiono jego post: 4 razy
To prawda, kompania miażdży. A to że jeden z nich przypomina mi Legolasa nie umniejsza jego zajebistości. Prawie.

_________________
Jędrzej "Cadogan" Maciejczyk - Toporowy Przyjaciel


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 19 lip 2011, 08:42 
Offline
Cuś na kształt tasaka
Cuś na kształt tasaka
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2011, 15:35
Posty: 54
Polubił post: 7 razy
Polubiono jego post: 7 razy
Tak sobie myślę, że one i tak miałyby swoją osobowość. Nie mówię, żeby każdy taki sam tylko kolorki brody inne, a.... kurczę, to nie ci sami, których uwielbiałam czytając tę książkę jak byłam malutka, to nie ci sami, z których pieśnią wpadałam do kuchni, kiedy tylko matka zaganiała do sprzątania. Może i sama nie umiem rysować, tworzyć wielu rzeczy, ale... Tak samo, jak zupełnie inaczej wyglądał dla mnie Legolas, i kiedy stado dziewczyn zaczęło rzucać się na niego z piskiem i kupować na potęgę plakaty, ja wolałam wrócić do domu i znów schować się do świata książki, gdzie elfy wcale a wcale tak do końca ciotowate nie były (no dobra, może tylko troszkę, ale i tak mniej niż w filmie).

Może i jestem tu troszkę niesprawiedliwa, przecie to film, każdy ma prawo do swojej interpretacji (urgh)/wyobrażeń danych bohaterów/etc, ale Hobbit to książka, na której się wychowałam i moja pierwsza czytana na dobranoc bajka, więc dla mnie Balin, Dwalin i cała ta sfora to niejako wujkowie o wielkich, brzuchatych ciałach zakutych w krasnoludzką zbroję, do których świata zawsze wracam - czy to na sesjach drobnymi sugestiami, czy to czytając znów książkę.

_________________
Mmmm...


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 19 lip 2011, 09:36 
Offline
Conan™ Seria Limitowana
Conan™ Seria Limitowana
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 maja 2008, 20:29
Posty: 1341
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Polubił post: 4 razy
Polubiono jego post: 195 razy
Mała napisał(a):
gdzie elfy wcale a wcale tak do końca ciotowate nie były (no dobra, może tylko troszkę, ale i tak mniej niż w filmie).


Twierdzisz, że facet który przez 9 godzin filmu zakończył jakieś 35000 istnień jest ciotowaty?! A tak serio (jeżeli dobrze zrozumiałem) właśnie piszesz w obronie czegoś takiego: krasnolud = kolczuga sztuk jeden, topór sztuk jeden, hełm z rogami sztuk jeden, broda do pasa siwa lub ruda sztuk jeden, kufel z piwem sztuk jeden. Cóż należało by wziąć Gimliego powielić 12 razy i już masz. Ja Hobbita czytałem bardzo dawno temu, ale o osobowości poszczególnych członków ekipy wiedziałem naprawdę niewiele. Zbyt dużo postaci do przedstawiania w tak krótkiej książce, szczerze mówiąc dla mnie wyrazistą postacią był tylko Thorin. O reszcie wiedziałem tylko tyle, że Bombur jest gruby a Fili i Kili młodsi. Taką to w świadomości przeciętnego czytelnika mieli osobowość ci krasnoludowie. Wracając zaś do Legolasa - nie Orlandego wina, że jest śliczny, zagrał dobrze i pasował, szczególnie właściwie jak dla mnie brzmiał jego głos - w mojej opinii idealnie dopasowany dla elfa.

_________________
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 19 lip 2011, 13:38 
Offline
Conan™ Seria Limitowana
Conan™ Seria Limitowana
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 maja 2008, 20:29
Posty: 1341
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Polubił post: 4 razy
Polubiono jego post: 195 razy
Double post, my bad.

http://www-images.theonering.org/torwp/ ... sFinal.jpg - komplet razem z Thorinem

_________________
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 19 lip 2011, 16:38 
Offline
Cuś na kształt tasaka
Cuś na kształt tasaka
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2011, 15:35
Posty: 54
Polubił post: 7 razy
Polubiono jego post: 7 razy
Nie, mówię tylko, że wyraziści - ok, nie ma problemu, ale ci nijak nie wpasowują się w to, jak sobie to wyobrażałam (to znaczy, żeby już zakończyć domysły - inne twarze, uśmiechy, spojrzenia. Mój Boże, daj spokój, nie armia klonowatych maluchów w kolczugach!).
I tyle.

Co do elfów - to już wchodzenie w moje dziwne poglądy na świat i kilka działów fantasy, nie wiem, czy jest sens to tu roztrząsać. Wolałabym kiedyś się spotkać i pogadać miast tu doczepiać się słówek i prostować własne wypowiedzi, co Ty na to?

_________________
Mmmm...


Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Hobbit: w tę i nazad
PostNapisane: 19 lip 2011, 20:00 
Offline
Conan™ Seria Limitowana
Conan™ Seria Limitowana
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 maja 2008, 20:29
Posty: 1341
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Polubił post: 4 razy
Polubiono jego post: 195 razy
Nie ma takiego spotykania. :twisted: Flame war na forum to jedyny akceptowalny sposób dyskusji! :lol:

_________________
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.


Góra
  Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Copyrights © 2009 Topory
Powered by piechdesign.pl