Jeśli chodzi o wymagania do spełnienia to nie są one tak rygorystyczne



Pierwsze słyszę o czymś takim oddawałam krew 3 maja tego roku i mam raczej bieżące informacje na ten temat - nie było w ogóle takiego zastrzeżenia.



Mnie oddanie krwi zajęło maksymalnie 40 minut.



Zgadzam się, aczkolwiek tego samego dnia funkcjonowałam jak najbardziej normalnie. Nie mogłam tylko dźwigać w ręce, z której krew była pobrana. Jestem wątłą kobietką, więc myślę, że na naszych Toporach za bardzo by się to nie odbiło, skoro ja czułam się w porządku. Tym bardziej, że wieczory zajęte są przez sesje, a więc swoisty odpoczynek. Człowiek się raczej wtedy nie przemęcza (choć mogę się mylić! )



Warunku o alkoholu nie będę nawet komentować, bo jest dla mnie śmieszny. Doba przed oddaniem krwi to żadne poświęcenie.




Zgadzam się zupełnie, tych warunków jest sporo, ale wiedząc, że będzie taka akcja w sierpniu ( a mamy dopiero maj), można się przynajmniej w niewielkim stopniu przygotować.

Cóż, niestety decyzja już zapadła, trudno się mówi

A tam.
Jozem honorowy dawca krwi, z piciem nie miałabym problemu, z paleniem też, mnie nie kazali nigdy nic jeść przed oddaniem,po oddaniu krwi wystarczy mi drzemka, a wieczorem spokojnie mogę imprezować

A tak serio, to pomysł dobry, aczkolwiek specyfika imprezy chyba przekreśla ideę.

Temat do archiwum decyzja przecież zapadła.

Ja też jakoś nigdy nie miałem problemów z oddawaniem krwi. Na Woodstocku bawiłem całą noc po oddaniu krwi. %%%%%

Ale Kakunia ma racje ciężko będzie znaleźć wśród konwentowiczów nawet 20 osób które nie mają problemu alkoholowego, narkotykowego, bez AIDS/HIV i do tego z dobrym stanem zdrowia.

Co wy się tacy nagle charytatywni zrobiliście. Chcecie oddać krew to proszę się zebrać w kilkanaście osób i jechać do punktu krwiodawstwa. a jak chcecie bardziej być charytatywni i dostać rozgrzeszenie to możecie mi kupić bilet do Egiptu.


CHarytatywnie! Wybacz, musiałem - Sadam

Tak jak już napisałem dla mnie temat nieaktualny,bo decyzja została podjęta.

A uważam że każdy pomysł jest do rozważenia(ten akurat nie przeszedł), bo z jakiejś burzy pomysłów można zawsze coś wybrać.

Tak na marginesie tematy już rozstrzygnięte powinny lądować w archiwum co by nie zaśmiecać.

Chyba bym zemdlała jakbym igłę zbliżającą się do mnie zobaczyła... .>>.